czwartek, 16 października 2014

"Na pierwszy rzut oka wydają się beztroscy.
Dziecinni wręcz. Niedojrzali.
Tematy są takie... błahe. Niepoważne.
Ta poza, że wszystko jedno, że ludzie przesadzają, że to, że tamto... że niby dystans.
Tak naprawdę to wszystko, to towar uszkodzony. Gdzie coś nie gra, coś się nie składa... czymś to trzeba zakryć.
Nie, nie dla innych. Dla siebie, bo łatwiej.
Lepiej się schować pod śmiechem. Odwrócić uwagę od prawdziwego siebie.
Na dłuższą metę to nawet opłacalne. Nagle zaczyna się wydawać, że granica się zaciera. Już nie do końca jest się kimś, kto się chowa, zaczyna się być tym kimś beztroskim, radosnym... przynajmniej po części.
Gorzej, jak się pogubisz."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz